Jak się skutecznie śpieszyć - domowe sposoby na biegunke mąka ziemniaczana

Jak się skutecznie śpieszyć

Śpiesz się powoli' chyba nie ma człowieka który by w swoim życiu chociaż raz nie usłyszał tego powiedzenia, zdaje się jednak że nawet jeżeli je słyszeliśmy to nie za bardzo zastanawiamy się nad tym cóż takiego ono samo w sobie oznacza. Patrząc na to jak panicznie staramy się załatwić wiele spraw na ostatnią chwilę, najczęściej coś na jutro zrobić na wczoraj żeby mieć nieco oddechu. Powoduje to że przede wszystkim częściej się mylimy a rzeczy robione w pośpiechu wykonujemy niedokładnie i musimy sami siebie poprawiać co wcale nie jest powodem do zadowolenia. Jak zatem to zmienić czyli jak nauczyć się takiego dobrego powolnego pośpiechu dzięki któremu będziemy faktycznie wydajniejsi a nie tylko bardziej chaotycznie. Zastanów się co robisz, albo co będziesz robił , jak chcesz to zrobić i w jakim czasie. Krótko mówiąc zaplanuj z rozmysłem i rozwagą to co musisz zrobić. Kiedy będziesz wiedzieć co cię czeka łatwiej będzie czas faktycznie wykorzystać w sposób efektywny. Nasz pośpiech bowiem często wynika z tego że źle obliczymy ile czasu nam coś zajmie i potem nadganiamy w ostatnim momencie narzekając na brak czasu i konieczność pośpiechu. Zakładając że nie jesteśmy szpiegiem, który musi być gotowy na to że polecone zadanie jest prawie niewykonalne ma na to za mało czasu a wiadomość przychodzi w dziwnej firmie i ulega samozniszczeniu, przyjmijmy że odpowiednio wcześniej większości przypadków zostaniemy poinformowani o rozległości naszego zadania. Przygotujmy się zatem do niego tak by mieć i czas i metodę. Dzięki temu kiedy już zaczniemy zadanie zaczniemy wykonywać cześć planowania będziemy mieli daleko za sobą ku naszej nieopisanej uldze. Pośpiech często wynika z tego że dużą część czasu niestety marnujemy na myślenie jak coś zrobić w momencie gdy już dawno powinniśmy byli zacząć. Bądźmy konsekwentni w działaniach i nie rozdrabniajmy się na kilka jednocześnie, podzielność uwagi jest cechą godną podziwu lecz większość z nas ma ją w stopniu mniejszym rozwiniętą i ją przeceniamy. Takie robienie kilku rzeczy na raz może spowodować że się pogubimy i zamiast zrobić wszystko szybciej w samym środku realizacji dosłownie załamiemy ręce i się poddamy. Zawsze ustalajmy priorytety, tak by wiedzieć co zajmie najwięcej sił i czasu. Porzućmy przekonanie że będziemy zaczynali od czegoś łatwiejszego i przyjemniejszego na rozgrzewkę. Ponieważ to powoduje że w rezultacie łatwe zadanie wykonujemy znacznie dłużej niż powinniśmy i główne realizujemy znów w nerwowym pośpiechu licząc minuty. Skupiajmy się na tym by działać dokładnie a nie na tym ile czasu nam coś zajmuje w przeliczeniu jednostkowym na minuty. Poprawianie błędów z pewnością zajmie więcej czasu niż poprawne i dokładne wykonanie zadania od samego początku. Pamiętajmy że pośpiech to zły doradca, kierując się jego wskazówkami możemy pójść na skróty. A na skróty znaczy dłużej gorzej i drożej jak się mówi. Zatem nie słuchajmy podszeptów. Realizując zadania w takim systemie zauważymy że cechuje je nieśpieszny pospiech ponieważ zajmują mniej czasu a my nie wpadamy w panikę na żadnym etapie.

Polecamy

  •  Od kilkunastu lat stało się modne ( z konieczności), wyjeżdżanie za pracą do Anglii. Nie ma w...

    Więcej

  •  Każde biuro podróży potrzebuje dobrej promocji, aby przyciągnąć w swoje podwoje chętnych klie...

    Więcej

  • „Uwielbiam tworzyć magię, tworzyć coś co jest tak niezwykłe, takie niespodziewane, że ludzie tracą ...

    Więcej