Gdzieś tam w zagłębiu krasnoludowym - domowe sposoby na biegunke mąka ziemniaczana

Gdzieś tam w zagłębiu krasnoludowym

Wiele rejonów, czy krajów ma swoje, mniej lub bardziej znane i kojarzone zagłębia, ot dla przykładu, zagłębie miedziowe w Lublinie, zagłębie węglowe na górnym Śląsku, zagłębie Ruhry, i wreszcie zagłębie kabaretowe w Zielonej Górze. Tym niemniej jest jeszcze jedno w naszym kraju zagłębie o którym mało kto wie, jeszcze. Zagłębie ów to zagłębie krasnali, zwyczajnie z gipsu, produkuje się je w Nowej Soli pod Zieloną Górą, oraz w wielu okolicznych miejscowościach, twory krasnoludowi z tych rejonów są już praktycznie na całym globie, i nie zdziwiłoby nikogo gdyby się okazało że co drugi krasnal światowy to krasnal właśnie z tego zagłębia, zatem jest ich więcej jak przysłowiowych chińczyków. A sama Nowa Sól zaś, stolica ów niebywałego zagłębia jest jednym z bodaj najstarszych miast Naszego kraju, jest ono istotnie warte zwiedzenia przez turystę chociażby ze względu na dumę ów zagłębia krasnoludowego nowo – powstałego, (acz wciąż rozbudowywanego) Miejskiego Parku Krasnala, ulokowanego opodal malowniczych meandrów rzeki Odry. Faktem jest że szczególnie dzieciarnia ma tu ogromną uciechę i używanie, aczkolwiek nie tylko i wyłącznie, można się tutaj bawić się na huśtawkach rozmaitych, karuzelach czy również zjeżdżalniach. Główną atrakcją samego parku krasnala są niebotycznych, monstrualnych rozmiarów figury, postaci rozlicznych ludzi, czy też zwierząt, jak, koń, żubr, czy krowa, ale są tutaj na pierwszym planie, rzecz jasna same krasnoludy, na przyszłość przewidziano również dinozaury rozmaitych gatunków, także rozmiarów równie ogromnych. Swoje miejsce znalazł również dla siebie także sławetny Soluś – krasnal dumny, który właśnie ze względu na swój niebotyczny, jak na krasnoluda wzrost, bo aż pięć metrów i czterdzieści jeden centymetrów, trafił wprost, na karty annałów Księgi Światowych Rekordów Guinnesa. W roku 2010, parkowi przybyło całkiem nowe, „ogromne” postura zwierzątko, ot taki sobie niepozorny niedźwiadek, gdzie wzrost tego misia również jest nie w kij dmuchał, bo wynosi, z górką nieco siedem metrów. Musiał widać całkiem nawet sporo kosztować, w końcu dużo gipsu nań zużyto. W koronie parku, miasto zwykło od jakichś paru latek, organizować powszechne dla turystów i samych mieszkańców, tak zwane Dni Solan, czyli huczne, kolorowe imprezowe widowiska, otwarte dla wszystkich chcących się zabawić mieszkańców, albo przyjezdnych. Zaprasza się na ów kocerty i występy do Nowej Soli sławni Artyści, Rockmani, performerzy, ( na przykład .Maryla Rodowicz, KASA Kasowski), artyści ci bowiem, swoimi to hiciorami umilają czas weekendowy. Warto ponadto nadmienić również o regularnych, i niemniej ciekawych kajakowych spływach, po pięknej, pogranicznej rzece Odrze, organizowanych przez profesjonalne i amatorskie grupy miłośników natury i ruchu, jest to bowiem ogromna frajda i ukierunkowany sportowo wysiłek, warto dodać iż znajduje się w Nowej Soli najlepszy i najnowszy port rzeczny na Odrze, ale również nadbrzeżny bulwar i marina.

Polecamy

  • teneryfa nocleg Czym powinniśmy się zasugerować podczas dokonywania wyboru przy kupnie nowego telewizora LCD? Dobry...

    Więcej

  • Zakłady bukmacherskie to dziś bardzo popularna forma „adrenaliny” i spędzenia wolnego czasu. Bardzo...

    Więcej

  • Minimalizm w muzyce jest żywą odpowiedzią na skomplikowany zamysł przedstawiany przez muzykę elektr...

    Więcej