Menu
Ostatnio dodane
Gorące słońce, skwar i żar lejący się z nieba, wszystko to sprawia, żechętniej wyjeżdżamy nad wodę. A jak woda i piasek to oczywiście opalanie. Każdy z nas chce mieć ładnie przybrązowioną skórę. Co powinniśmy wiedzieć o opalaniu, aby wyglądać ładnie, ale przedewszytkim zachować zdrowie. My Polacy jako naród w przeważającej części mamy jasną karnację skóry, co za tym idzie wrażliwą na działanie promieni słonecznych. Nalezy uważać, aby nie przesadzić ze słonecznymi kompielami. Jeżeli jest to nasze pierwsze spotkanie ze słońcem po ziemie pamiętajmy aby to pierwsze opalnaie nie trwało zbyt długo, lub róbmy przerwy wchodząc do wody czy chowając się na jakiś czas w cień. chociaż i on nie chroni nas przed działaniem promieni ultrafioletówych. Błędnie myślimy, że jeżeli zaszły chmury lub schowamy się w cień to one na nas nie działają. Dziłają z tą różnicą, że nieco słabiej, ale na tyle mocno aby zaszkodzić naszej skórze. Pamiętajmy więc o używaniu filtrów. Osoby o wybitnie jasnej karnacji powinny używać go o bardzo silnym przeciwdziałaniu. Ryzykujemy nieraz uważając, że opalanie będąc posmarowanym tak mocnym filtrem nie da tego samego efektu. Owszem na efekt będziemy musieli nieco dłużej poczekać, lecz będzie on dużo ładniejszy, skóra pozostanie zdrowa i brązowa na dlugo. Zwróćmy uwagę na miejsce gdzie się opalamy, czy jest ono szczególnie bardzo nasłonecznione, to znaczy czy jesteśmy na wakacjach w krajach leżących blisko równika, górach czy morzu, a może miejscach o miejszym natęrzeniu promieniowania. Od tego również uwarunkujmy wybór użycia filtra w odpowiedniej mocy. Pamiętać należy trzeba o zakupie przed każdym nowym sezonem przygód ze słońcem nowych kremów do opalania. Pozostały z poprzednich wakacji napewno stracił swoje właściwości i możemy go stosować jedynie jako kremu nawilżającego. Przy każdym opalaniu używajmy wspomnianego kremu nawilżającego, nie tylko pozostałego ze stargo filtra UV, ale należy tak samo się w niego zaopatrzać i stosować na skórze dość grube warstwy powtarzając nakładanie kilka razy w ciągu dnia. Jeżeli używamy jeszcze innych kosmetyków do ciała, które w pewnym stopniu przeciwdziałają promienim UV, może okazać się że stopnie mocy w poszczegolnych kosmetykach się skumulują, dlatego w takim wypadku należy skompletować zaopatrzenie w takich mocach, aby po zsumowaniu dały wynik mocy, z której zamierzmy skorzystać. Jeżeli w przerwach między leżeniem i opalaniem się kożystamy z kompieli w wodzie, pamiętajmy o ponownym nasmarowaniu się olejakmi i filtrem, po takiej przerwie i powrocie na słonce. Niektórzy mylnie uważają, że najlepsze dla skóry jest zaaplikowanie jej sporej dawki promieni słonecznych w pierwszym dniu wakacji, aby przyzwyczaiła się i w pewien sposób uodporniła. Działa to jednak przeciwnie. Skóra dostanie szoku, co spowoduje oparzenia, a w najgorszym przypadku przebarwienia na skórze i zmiany nowotworowe. Opalanie należy do bardzo miłych "obowiązków" wakacyjnych. Słodkie wygrzewanie się leżenie plackiem na ciepłym piasku znajduje wielu zwolenników wśród nas. Nie należy jednak z nim przesadzać, gdyż skóra wystawiana na częste kontakty z promieniami słonecznymi szybciej się starzeje.
Biuro podróży Łódź
Gorące słońce, skwar i żar lejący się z nieba, wszystko to sprawia, żechętniej wyjeżdżamy nad wodę. A jak woda i piasek to oczywiście opalanie. Każdy z nas chce mieć ładnie przybrązowioną skórę. Co powinniśmy wiedzieć o opalaniu, aby wyglądać ładnie, ale przedewszytkim zachować zdrowie. My Polacy jako naród w przeważającej części mamy jasną karnację skóry, co za tym idzie wrażliwą na działanie promieni słonecznych. Nalezy uważać, aby nie przesadzić ze słonecznymi kompielami. Jeżeli jest to nasze pierwsze spotkanie ze słońcem po ziemie pamiętajmy aby to pierwsze opalnaie nie trwało zbyt długo, lub róbmy przerwy wchodząc do wody czy chowając się na jakiś czas w cień. chociaż i on nie chroni nas przed działaniem promieni ultrafioletówych. Błędnie myślimy, że jeżeli zaszły chmury lub schowamy się w cień to one na nas nie działają. Dziłają z tą różnicą, że nieco słabiej, ale na tyle mocno aby zaszkodzić naszej skórze. Pamiętajmy więc o używaniu filtrów. Osoby o wybitnie jasnej karnacji powinny używać go o bardzo silnym przeciwdziałaniu. Ryzykujemy nieraz uważając, że opalanie będąc posmarowanym tak mocnym filtrem nie da tego samego efektu. Owszem na efekt będziemy musieli nieco dłużej poczekać, lecz będzie on dużo ładniejszy, skóra pozostanie zdrowa i brązowa na dlugo. Zwróćmy uwagę na miejsce gdzie się opalamy, czy jest ono szczególnie bardzo nasłonecznione, to znaczy czy jesteśmy na wakacjach w krajach leżących blisko równika, górach czy morzu, a może miejscach o miejszym natęrzeniu promieniowania. Od tego również uwarunkujmy wybór użycia filtra w odpowiedniej mocy. Pamiętać należy trzeba o zakupie przed każdym nowym sezonem przygód ze słońcem nowych kremów do opalania. Pozostały z poprzednich wakacji napewno stracił swoje właściwości i możemy go stosować jedynie jako kremu nawilżającego. Przy każdym opalaniu używajmy wspomnianego kremu nawilżającego, nie tylko pozostałego ze stargo filtra UV, ale należy tak samo się w niego zaopatrzać i stosować na skórze dość grube warstwy powtarzając nakładanie kilka razy w ciągu dnia. Jeżeli używamy jeszcze innych kosmetyków do ciała, które w pewnym stopniu przeciwdziałają promienim UV, może okazać się że stopnie mocy w poszczegolnych kosmetykach się skumulują, dlatego w takim wypadku należy skompletować zaopatrzenie w takich mocach, aby po zsumowaniu dały wynik mocy, z której zamierzmy skorzystać. Jeżeli w przerwach między leżeniem i opalaniem się kożystamy z kompieli w wodzie, pamiętajmy o ponownym nasmarowaniu się olejakmi i filtrem, po takiej przerwie i powrocie na słonce. Niektórzy mylnie uważają, że najlepsze dla skóry jest zaaplikowanie jej sporej dawki promieni słonecznych w pierwszym dniu wakacji, aby przyzwyczaiła się i w pewien sposób uodporniła. Działa to jednak przeciwnie. Skóra dostanie szoku, co spowoduje oparzenia, a w najgorszym przypadku przebarwienia na skórze i zmiany nowotworowe. Opalanie należy do bardzo miłych "obowiązków" wakacyjnych. Słodkie wygrzewanie się leżenie plackiem na ciepłym piasku znajduje wielu zwolenników wśród nas. Nie należy jednak z nim przesadzać, gdyż skóra wystawiana na częste kontakty z promieniami słonecznymi szybciej się starzeje. Polecamy
-
Kto z nas nie chciałby wrócić do beztroskich lat dzieciństwa? Ten sielski okres zapewne przypominaj...
-
Człowiek w swoim życiu zawodowym miewa różne doświadczenia , czasem zupełnie przypadkowo trafia na ...
-
Jerzy Waszyngton zapisał się na kartach histori jako osoba mądra, potrafiąca stanąć na czele i godn...