Menu
- Budujemy dom
- Budżet domowy jak go zorganizować?
- Chłodnik - zupa na upalne dni
- Ciemna materia. Fakt czy mit?
Ostatnio dodane
australia last minute
Mieszkańcy rozległej Australii w większości nie znają swego kraju, nie mówiąc już o pozostałych mieszkańcach świata. Są w tym kraju miejsca, które choć jeden raz w swym życiu można by było zobaczyć. Swoim wyglądem urzekają nie tylko mieszkańców tej pięknej wyspy, ale również i turystów tutaj przyjeżdżających. Pustynia pinakli jest jednym z najrzadziej odwiedzanych miejsc południowo-zachodniego wybrzeża Australii. Jedynie terenówką z mocnymi oponami można pokonać ten teren, pełen kamiennych drzew, który w roku 1956 odkrył Harry Turner( historyk Perth). Wokół mnóstwo żółtego piasku, a roślinność w ogóle nie rośnie. Jedynie wytrwali dotrą w to odległe leżące o dwie godziny jazdy od Cervantes miejsca. Będąc już na miejscu mamy wrażenie, że znaleźliśmy się na księżycu. Ten widok po prostu nas zachwyca, a postrzępione kształty tych kamieni do złudzenia przypominają nam krajobraz księżycowy. Głazy mają wysokość od jednego do pięciu metrów, a kształt każdego z nich jest inny. Mają też swoje nazwy np. Kangur, Wielbłąd, Brama, Zęby Trzonowe, Stopa Słonia. Dzisiaj wiadomo, że pinakle były zasypane przez setki lat, ponieważ jak wynika z badań ich wiek szacuje się na 25-30 tysięcy lat. W filarach tych pinakli powbiajane były muszle różnego kształtu i wielkości, które naukowcy poddali szczegółowym badaniom. Wynika z nich, że te muszle mają około 5000 tysięcy lat, co świadczy o tym, że te osobliwe skały musiały być odkryte około 6000 lat temu. Później zostały zasypane piaskiem nanoszonym przez wydmy, który to zakrył te wspaniałe wapienne twory na wiele tysięcy lat. Obecnie są widoczne i należą do Parku Narodowego Nambung. Może się jednak zdarzyć, że znikną. Piasek stale przemieszcza się, niesiony przez szalejący po pustyni wiatr. Tak więc korzystajmy, bo niewiadomo czy zastaniemy je za jakiś czas…, kiedy to przyjdzie nam ochota na oglądanie krajobrazu, który do złudzenia przypomina księżycowy. Do równie ciekawych miejsc co pustynia należy cichy i uroczy zakątek wyspy Middle, która wchodzi w skład archipelagu Recherche. Można znaleźć ją u południowych wybrzeży Zachodniej Australii, wystarczy wziąć mapę, trochę cierpliwości w szukaniu, spokojnie jedziemy palcem po mapie i gotowe. Zaś miłośnicy podróży w „ realu” mogą zobaczyć na tej dziewiczej wyspie solankowe jezioro Hillier. Kształtem i kolorem przypomina różowego pantofelka, bowiem wody tego przedziwnego płytkiego jeziora (liczącego sobie 6oo metrów szerokości), są jasnoróżowego koloru. Brzegi jego otoczone pasem białej soli. Jest to co najmniej dziwne zwłaszcza, że wokół widzimy zadziwiająco piękny nadmorski krajobraz. A jak okiem sięgnąć sama bujna zieleń lasów eukaliptusowych i niebieskie wody oceanu. Kiedyś (lata 20-40 XIX wieku) wielorybnicy i myśliwi mieszkający na tej wyspie polowali tutaj na foki. W XX wieku próbowano także wydobywać sól z różowego jeziora( eksploatacja trwała tylko 6 lat). W chwili obecnej ludzie rzadko naruszają ten przeuroczy bajkowy krajobraz.Polecamy
-
kocioł warzalny Najpopularniejszymi kierunkami studiów są niewątpliwe te, oferowane przez uniwersytety i politechni...
-
Smacznie znaczy niezdrowo do takiego szablonu myślowego jesteśmy od wielu lat przyzwyczajani....
-
John Rambo, weteran wojenny, powraca z wojny w Wietnamie. Wciąż nachodzą go przykre wspomnienia z f...